Kominek na lata. Czy serwis ma znaczenie

IV etap budowy kominka - wywiad z ekspertem firmy Spartherm

 

- Mój kominek w końcu jest gotowy. Mam za sobą trzy etapy. W końcu nadszedł czas na ostatni. Użytkowanie...
- Ale na razie z tym użytkowaniem... spokojnie. Kominek ma to do siebie, że po budowie musi trochę postać, żeby wyschnąć. Często fachowcy mówią, że ten okres powinien trwać nawet kilka tygodni. Jednak w przypadku produktów firmy Spartherm, które oparte są o najnowsze technologie, wystarczy kilka dni.

 

- Kilka dni jakoś wytrzymam (śmiech).
- Po tym okresie w końcu zaczynamy korzystać z naszego kominka. Ale na razie stopniowo, powoli.

 

- Dlaczego?
- Żeby kominek przyzwyczaił się do użytkowania i na przykład nie pęknął.  Na początku  układamy na środku paleniska drobne szczapy. Do tego ustawiamy na maksa dopływ powietrza, żeby te małe kawałki drewna rozpaliły się bez problemu. Później na rozpalone szczapy układamy kilka większych polan. Następnie na utworzony żar kładziemy jeden duży kawałek drewna, tak zwany „nocniak”, o wielkości mniej więcej 40 na 20 centymetrów, i zmniejszamy dopływ powietrza.

 

- Przez ile czasu będzie się utrzymywał ogień?
- Dzięki wyjątkowej sprawności i szczelności kominków Spartherm, ogień utrzymuje się nawet do kilku godzin.

 

- Czy w tym czasie coś trzeba robić poza cieszeniem się widokiem ognia?
- Nic nie trzeba robić. Jest nawet taka zasada, że jak najmniej otwieramy drzwiczki, żeby nie zaburzać procesu palenia.

 

- Coś jak z piekarnikiem.
- Dokładnie. W przypadku piekarnika jak najrzadziej otwieramy drzwiczki, żeby na przykład nie opadło nam ciasto.

 

- Co po tych kilku godzinach?
- Jeśli chcemy, żeby nasz kominek palił się dalej, to otwieramy nieco dopływ powietrza, otwieramy pomału drzwiczki i na powstały żar kładziemy jeden, dwa kawałki drewna .

 

- Przejdźmy właśnie do drewna. Na co zwrócić uwagę przy jego zakupie?
- Drewno musi być przede wszystkim suche. Może mieć jedynie do 20 procent wilgotności. Żeby osiągnąć taki stan, musi leżeć pod dachem około 20 miesięcy. Mamy dwie drogi. Możemy sami przygotować takie drewno: kupić je z lasu, pociąć i odłożyć do sezonowania albo kupić bezpośrednio od firmy zajmującej się tego typu rzeczami. Do tego drewno powinno być twarde, najlepiej takie jak dąb, grab czy buk. Z reguły powinno być także liściaste, bo te iglaste puszcza żywicę, która osadza się na ściankach kominka. Mówię „z reguły”, bo kominki Spartherm mają tak zaawansowaną technologię, że mogą przyjąć około 30 procent drewna iglastego. Za to ważne jest, żeby palić w kominku tylko i wyłącznie drewnem lub brykietem kominkowym, a unikać choćby wrzucania tam jakichś dokumentów. Dzięki temu i wyjątkowej sprawności naszych kominków unikniemy zapachu spalenizny.

 

- Jak sprawdzić wilgotność drewna?
- Spartherm ma do tego specjalne urządzenia.

 

- Jak radzić sobie z zabrudzeniami na szybie?
- Kominek brudzi się najczęściej wtedy, kiedy drewno jest za wilgotne albo kiedy dopuszczamy za mało powietrza. Klient z czasem uczy się jak to wszystko kontrolować i unikać brudzenia się szyby. A kiedy już się trochę zabrudzi, to do jej czyszczenia używamy specjalnych płynów. Jeśli mowa o czystości, to musimy zadbać także o taką w przypadku samego komina. Powinien on być czyszczony dwa razy w roku, najlepiej na przełomie września i października, a drugi raz na przełomie grudnia i stycznia.

 

- Dziękuję.
 


Planujesz budowę kominka?
Napisz lub zadzwoń. Pomożemy.
e-mail: pomoc@spartherm.pl
tel. +48 95 7 63 97 00